Prostowniki elektryczne – rodzaje i ich zalety

Car mechanic working in repair garage, reloading car battery

Regularne doładowywanie akumulatora przedłuża jego żywotność. Oczywiście w tym celu należy zaopatrzyć się w prostownik. Na rynku jest dostępnych wiele typów prostowników – który z nich będzie najskuteczniejszy?

W jakim celu należy korzystać z prostownika?

Akumulator tylko z nazwy jest tzw. produktem bezobsługowym, wprawdzie nie ma konieczności uzupełniania elektrolitu, ale jak każde baterie wymaga regularnej diagnozy i doładowywania.
Kondycję akumulatora można łatwo sprawdzić używając miernika uniwersalnego tzw. multimetru. Istotna jest tu wartość napięcia na klemach, będąca wskaźnikiem stopnia naładowania. W przypadku wyniku poniżej 12,4 V wskazane jest podłączenie akumulatora do prostownika. Taki zabieg pozwala na uniknięcie stanu głębokiego rozładowania, które często prowadzi do trwałego uszkodzenia baterii. Ponadto regularne doładowywanie znacznie przedłuży okres żywotności akumulatora, co w praktyce oznacza uniknięcie konieczności wymiany na nowy.

Prostownik transformatorowy – zalety i wady

Tradycyjne prostowniki mają schemat budowy oparty o transformator, przekształcający prąd zmienny na stały o mniejszej wartości. Urządzenia te są tanie, proste i wydajne – nawet najtańsze urządzenia dysponują możliwością ładowania prądem o wartości ok. 5A.
Niestety, te proste urządzenia mają także wady – nie ma dużych możliwości kontrolowania ich pracy. Przez cały czas akumulator jest ładowany stałym natężeniem prądu. Prostownik transformatorowy nie ma zazwyczaj funkcji automatycznego wyłącznika, więc ciągłe ładowanie może doprowadzić do przeładowania. Pomimo, że ich stosowanie wymaga stałej kontroli, są nadal popularne z uwagi na niewysoką cenę. Popularne marki to m.in. Yato czy Agri.

Prostownik starowany mikroprocesorem

Bezpośrednim następcą prostowników transformatorowych są prostowniki elektroniczne, skonstruowane w oparciu o tranzystory i mikroprocesor. Układ sterujący pracą prostownika jest jego główną zaletą – umożliwia on na dobranie odpowiedniego prądu do ładowania akumulatora, w zależności od stopnia jego rozładowania. Prostowniki elektroniczne są znacznie skuteczniejsze podczas doładowywania akumulatora znajdującego się na granicy zużycia. Ich wielką zaletą jest również zabezpieczenie przed przeładowaniem akumulatora. Prostownik, po osiągnięciu pełnego naładowania baterii, automatycznie zaprzestaje ładowania, przy jednoczesnym uzupełnianiu bieżących ubytków energii. Podsumowując – prostowniki elektroniczne są więc bezpieczne i skuteczne, a ponadto charakteryzują się małymi rozmiarami i wagą – są więc dodatkowo poręczne.

Polecane modele prostowników elektronicznych

Zasadniczo, zakup prostownika elektronicznego jest lepszym wyborem niż transformatorowego, z uwagi na ogólny spadek cen urządzeń. Na rynku można znaleźć podstawowe modele w cenach ok. 60 zł. Jeśli jednak planujemy nabyć produkt markowy to musimy się liczyć z wydatkiem od 160 zł (Bosh C3) do kilkuset złotych – wszystko jest uzależnione od maksymalnego prądu ładowania.
Markowe urządzenia posiadają znacznie więcej funkcjonalności. Niektóre mają możliwość odsiarczania silnie rozładowanych akumulatorów, co wpływa na zwiększenie skuteczności ich regeneracji. Warto zwrócić uwagę również na modele posiadające funkcje ładowania przystosowanego do pracy w bardzo niskich temperaturach.

Prostowniki z rozruchem – dostępne dla każdego

Zarówno prostowniki transformatorowe jak i elektroniczne dobrze naładują akumulator, jednakże czas ładowania to zazwyczaj kilka godzin. Co w sytuacji jeśli chcemy uruchomić pojazd w sytuacji pełnego rozładowania akumulatora? Rozwiązaniem problemu będzie prostownik z funkcją rozruchu. Takie urządzenia są oparte o konstrukcję transformatorową, pozwalającą na dostarczenie prądu o wysokim natężeniu, który jest niezbędny do uruchomienia pojazdu. Podstawowe modele znajdziemy na rynku już od 200 zł np. wśród marek Geko czy Bass Polska.

1 thought on “Prostowniki elektryczne – rodzaje i ich zalety

  1. Niezbędnik w każdym garażu, nie raz się zdarzyło, że prostownik uratował mi dzień.

Comments are closed.